Wędkarstwo nie dla mięsiarzy!!!
  Wielkopolska
 

1. Czarne Piątkowo "Oaza"
www.jawita.pl/

40 minut jazdy autem od Poznania w stronę Jarocina. Bardzo fajne łowisko a w zasadzie ośrodek agroturystyczny otoczony lasem, cisza i spokój to zalety tego łowiska. Zarybione jest różnymi gatunkami, w szczególności karp, amur, szczupak, sandacz. Można złowić też suma oraz pstrąga, ta ostatnia ryba została wpuszczona w 2007 roku. Każdy znajdzie coś dla siebie. Zbiornik ma od 0,5m do 6m głębokości i około 20 miejsc do wędkowania, chociaż dla wygody wędkarzy lepiej jest jak wędkuje mniej osób. Dla karpiarzy łowiących na kulkę miejsc do dalekich wyrzutów jest może z 5. Łowiliśmy tutaj duże karpie i amury, gatunki te naszym zdaniem dochodzą tutaj do 10kg. Widzieliśmy też ładne sztuki sandaczy czy jesiotra.
Godziny otwarcia łowiska 8-20 więc niestety odpada łowienie nocą. Minusem jest to, że nie ma zasady, że ryby powyżej 4kg trafiają z powrotem do wody. Każdy może kupić każdą rybę.
Przyjemne łowisko dla tych, co mają wolną niedzielę i chcą zjeść rybę.

 
2. Gospodarstwo Rybackie Sowinki

40 minut jazdy autem od Poznania w stronę Mosiny. Przyjemna atmosfera właścicieli sprawia, że czujemy się jak w domu.  Około dziesięciu hektarów wody otoczone grząskim terenem z każdej strony, przez co miejsc do wędkowania z brzegu jest bardzo mało, dlatego łowisko posiada około 20 łódek. Pływają tutaj dorodne okazy karpi i amurów. Na pewno są sztuki po 13kg i większe. Łowisko bardzo płytkie do 1m z mułem do 18m. Możemy tutaj wędkować całą dobę, niestety na tym łowisku też możemy zabrać rybę powyżej 4kg do domu. Idealne miejsce na łódkę wiosną i jesienią możemy wtedy wyciągnąć dorodne sztuki szczupaka i sandacza. Nie powinniśmy tutaj stracić zestawów, dno dosyć czyste. Wadą jeziora są t.z.w. „Pływające wyspy”. To różnego rodzaju zieleń a w szczególności trzcina, która odrywa się od brzegu i pływa po akwenie. Przy silnym wietrze i nieuwadze stracimy wyrzucone zestawy.
 

 3. Łowsko "Rodeo" Dobczyn
www.wedkarskierodeo.pl

Mała godzina jazdy autem w stronę Śremu i jesteśmy na łowisku. Strzeście się wszyscy którzy nie macie "Płynu dezynfekującego":). Tak, przed wjazdem pokazywaliśmy matę, wielkość podbieraka, haczyki bez zadziorów no i musieliśmy kupić wspomniany już płyn. Ryba karp i amur do 22kg, woda dość duża pomieści większą ilość wędkarzy. Do stanowiska możemy podjechać autem co też ułatwia wyładowanie sprzętu i pozwala lepiej spędzić noc. My byliśmy na łowisku raz w ciągu dnia, rozpoznać je. W tym czasie mieliśmy jednego karpia. Ale widzieliśmy duże sztuki łowione przez wędkarzy. Na pewno wrócimy na łowisko na wielką zasiadkę.

 
  Dzisiaj stronę odwiedziło już 4 odwiedzający (17 wejścia)  
 
Ta strona internetowa została utworzona bezpłatnie pod adresem Stronygratis.pl. Czy chcesz też mieć własną stronę internetową?
Darmowa rejestracja